środa, 7 marca 2012

Tęczowy tort (rainbow cake)

Upieczony na urodziny moich synków. Robi wrażenie i na dzieciach, i na ich rodzicach. Przepis wypatrzony oczywiście na blogu Moje wypieki, choć pochodzi od pewnej sympatycznej blogerki Kaitlin z bloga Whisk Kid.

Składniki (na 6 blatów):
  • 226g masła
  • 220g cukru (w oryginalnym przepisie jest 426, ale pokrywając tort masa cukrową zmniejszyłam porcję podobnie jak Dorotuś)
  • 5 białek
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 375g mąki pszennej
  • 4 łyżeczki proszku do pieczenia (dałam 3)
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 355ml mleka
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Mąkę przesiewamy z solą i proszkiem do pieczenia.

Warzymy miskę, w której będziemy robić ciasto.

Masło miksujemy na puszystą masę. Cały czas miksując dodajemy partiami cukier, a następnie po jednym białku (*). Następnie dodajemy ekstrakt z wanilii i ponownie miksujemy. Do  masy dodajemy na zmianę mleko i mąkę, miksując do połączenia się składników.

Gotowe ciasto ważymy (odejmujemy masę miski) i dzielimy na 6 porcji. Każdą przekładamy do osobnej miseczki, dodajemy barwnik (ja używałam żelowych, ale barwniki w proszku też się nadają, płynne mogą zbytnio rozrzedzić ciasto) i mieszamy do uzyskania jednolitej barwy. Przy dodawaniu barwnika należy pamiętać, że kolory po upieczeniu będą ciemniejsze, bardziej żywe.



Moje ciasto po dodaniu barwnika wyglądało na zważone, ale zdecydowałam się je upiec i mimo to wyszło bardzo dobre.

Ciasto przekładamy do tortownic/foremek o średnicy 21-23 cm i pieczemy około 15 minut w temperaturze 190 stopni.

Jako, że mam jedna  tortownicę  21cm piekłam placki pojedynczo. Ciasto które musiało czekać najdłużej zachowywało się dokładnie tak samo jak pieczone na początku.

Jako, że robiłam tort piętrowy (dół 28cm, góra 21cm) upiekłam 3 placki 21-centymetrowe z połowy porcji, a z całej zrobiłam 4 placki o średnicy 28cm.

Wnętrze nie przedstawia się aż tak imponująco, jak u autorki, ale uważam, że jest całkiem niezłe;)

Krem zrobiłam z serka mascarpone i bitej śmietany.

Składniki:
  • 500ml śmietanki kremówki (35%)
  • 1000g serka mascarpone
  • ok. 7-8 łyżek cukru pudru
  • ekstrakt cytrynowy (lub inny dowolny - opcjonalnie)
Zimną śmietankę ubijamy na sztywno na wysokich obrotach miksera, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Dodajmy serek mascarpone i mieszamy łyżką lub krótko mikserem na niskich obrotach.


Torcik w całości jeszcze dziś na blogu :)

(*) Na cały tort potrzebowałam 8 białek. Skąd wziąć nagle taką ilość i nie skończyć z ośmioma żółtkami, które trzeba szybko wykorzystać? Otóż białka bardzo dobrze przechowują się zamrożone. Przy robieniu kruchego ciasta zawsze odkładam białka do małych plastykowych pojemniczków - po 2 w każdym - i przechowuję zamrożone(nie dłużej niż 3 miesiące). Rozmrażam w temperaturze pokojowej, wyjmując odpowiednio wcześniej. Rozmrożone białka należy zużyć w dniu rozmrożenia.


2 komentarze:

  1. Czy masę cukrową kładłaś bezpośrednio a ciasto czy na krem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe ciasto posmarowałam cieniutką warstwa buttercream i dopiero na to kładłam masę cukrową. Inaczej śmietana z kremu którym przełożony był tort mogłaby rozpuścić masę cukrową. No i oczywiście buttercream jest swego rodzaju "klejem" dla masy cukrowej.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad:)